22 lutego 2013

"Papla" Meg Cabot


Autor: Meg Cabot
Tytuł: Papla
Tytuł oryginału: Queen of Babble
Seria wydawnicza: Papla. Tom 1.
Wydawnictwo: Wydawnictwo Amber
Tłumaczenie: Edyta Jaczewska
Data wydania: lipiec 2006
ISBN: 978-83-241-2578-4
Liczba stron: 285
Cena: 29,8 zł
Martyna - moja ocena: 4,5/10





Prawdopodobnie nie ma na świecie osoby, której udałoby się nigdy nie powiedzieć czegoś, co powinna zachować wyłącznie dla siebie. Często zdarzają się sytuacje, że zamiast ugryźć się w język, mówimy to, co nam ślina na niego przyniesie. Konsekwencje mogą być różne, a jak to było w tym przypadku?

"Papla" to pierwsza część przygód Lizzie Nichols, napisana przez bestsellerową amerykańską pisarkę Meg Cabot.
Jest to opowieść o świeżo upieczonej studentce historii mody. Opowieść o dziewczynie, która od zawsze miała problem z utrzymaniem języka za zębami i nigdy nie zastanawiała się zbytnio nad tym, co wychodzi z jej ust. Okazuje się, że problem z pozoru błahy może przerodzić się w kłopoty.
Zaraz po skończeniu szkoły Lizzie wybiera się do Londynu, żeby zobaczyć się ze swoim dawno nie widzianym chłopakiem. Oczekiwania są wielkie, jednak rzeczywistość płata bohaterce figla i zamiast w Londynie, dziewczyna zmuszona jest spędzić miesiąc we francuskiej winnicy, w której wakacje spędza również dwójka jej najlepszych przyjaciół.
W drodze do Francji Lizzie poznaje Jean-Luca, przystojnego, młodego mężczyznę. Skłonność dziewczyny do gadulstwa oraz nieprzyjemne wspomnienia z wyprawy do Londynu prowadzą do tego, że Liz zdradza mu swoje największe sekrety. Wszystko wydaje się być w porządku, bo przecież i tak nigdy więcej się nie spotkają, ale czy na pewno?

(W rozwinięciu notki pełna recenzja!)



Do przeczytania tej książki przyczyniło się głównie to, że zawsze lubiłam styl Meg Cabot. Kiedy więc zobaczyłam tę książkę na półce w bibliotece, pomyślałam sobie, że miło będzie przeczytać jakąś przyjemną historię napisaną przez tę autorkę. Opis z tyłu książki także wydawał się dość ciekawy, więc zaraz po powrocie zabrałam się za czytanie. Niestety dość mocno się rozczarowałam.

Pierwsze kilkadziesiąt stron "Papli" okropnie mi się ciągnęło. Z czasem było coraz lepiej, pomimo tego, że na początku wiele razy odkładałam książkę z myślą, że już do niej nie wrócę. Oczywiście wracałam, przede wszystkim dlatego że bardzo nie lubię zostawiać rozpoczętej już książki. Kiedy dotarłam mniej więcej do połowy, było ciekawiej i resztę, aż do końca, czytało się całkiem dobrze.

Największym minusem tej książki jest zdecydowanie postawa głównej bohaterki. Jest ona tak bezmyślna i naiwna, że momentami chciałam uderzyć ją w twarz za jej głupotę ;)
Drugim minusem jest to, że od początku właściwie domyślamy się zakończenia.
Kolejnym jest okładka, która absolutnie niczym nie zachęca czytelnika do sięgnięcia po nią na półkę.
Plusem jest jak zwykle styl autorki.

Mimo trudności jakie napotkałam na początku, całość książki oceniam jako nie najgorszą (z całą pewnością czytałam gorsze dzieła). Dodatkowo muszę się przyznać, że przeczytałam kolejne dwie części tej historii, co chyba samo w sobie powinno być argumentem na to, że jest w niej potencjał.

Czy zachęcam do przeczytania? Kwestia gustu. Jeśli jesteś fanem lekkich, banalnych, ale dość przyjemnych historii z niewielką dawką seksu, to spokojnie możesz sięgnąć po to dzieło.

Ocena: 4,5/10


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Na blogu korzystam z zewnętrznego systemu komentarzy Disqus. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności Bloga.