Dzisiaj nadeszła pora na kolejny stosik, ale zanim go zaprezentuję, mam Wam dwie informacje do przekazania.
Po pierwsze możliwe, że podejmiemy z Natalią współpracę z wydawnictwem, które od początku było jednym z tych, o których marzyłyśmy także trzymajcie bardzo, bardzo mocno kciuki, żeby się udało ;)
Druga sprawa natomiast (wcale niemniej ważna) to taka, że szykujemy dla Was konkurs świąteczny, w którym do wygrania będzie sporo książek, ale o szczegółach dowiecie się na początku grudnia. Piszę o tym już teraz, ponieważ dużą rolę w wyborze zwycięzców (bo na pewno będzie ich więcej niż jeden) odegra Wasza aktywność na naszym blogu, dlatego już teraz zachęcamy do czynnego udzielania się :)
I to tyle, a teraz moje zdobycze październikowo-listopadowe :)
Po pierwsze możliwe, że podejmiemy z Natalią współpracę z wydawnictwem, które od początku było jednym z tych, o których marzyłyśmy także trzymajcie bardzo, bardzo mocno kciuki, żeby się udało ;)
Druga sprawa natomiast (wcale niemniej ważna) to taka, że szykujemy dla Was konkurs świąteczny, w którym do wygrania będzie sporo książek, ale o szczegółach dowiecie się na początku grudnia. Piszę o tym już teraz, ponieważ dużą rolę w wyborze zwycięzców (bo na pewno będzie ich więcej niż jeden) odegra Wasza aktywność na naszym blogu, dlatego już teraz zachęcamy do czynnego udzielania się :)
I to tyle, a teraz moje zdobycze październikowo-listopadowe :)
1. Kendare Black - "Anna we krwi" - Długo poszukiwana, mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie. Zdobyta na LC.
2. Tanis Rideout - "Ponad wszystko" - Egzemplarz od Sztukatera. Recenzja tutaj.
3. Agnieszka Lingas - Łoniewska - "Obrońca nocy" - Moja ukochana! W dodatku z imienną dedykacją od autorki, więc należy do moich najbardziej strzeżonych skarbów. Recenzję znajdziesz tutaj.
4. Danuta Awolusi - "Na wysokim niebie" - Kolejna od Sztukatera. Bardzo przyjemnie mi się ją czytało. Recenzja
5. Sylvia Day - "Rozkosze nocy" - Od wydawnictwa Akurat. Recenzja.
6. John Green - "Gwiazd naszych wina" - Och, nareszcie! Tak długo polowałam na tę książkę i w końcu się udało. Już zaczęłam czytać, także niedługo pojawi się recenzja :)
7. Jonathan Holt - "Carnivia. Bluźnierstwo" - prezent od wydawnictwa Akurat, za który jestem bardzo wdzięczna, choć nie miałam tej powieści w planach :PNa półce mam już kolejny stos, który czeka na sfotografowanie, ale jako, że nie miałam wcześniej czasu wrzucić tego, na kolejny pewnie jeszcze będziecie musieli poczekać.
A jak u Was wyglądają zdobycze? Które z tych książek mieliście okazję czytać? :)
Też poluję na Annę we krwi a i Obrońcę Nocy chętnie bym przygarnęła! :D Przyjemnej lektury tych tytułów, których jeszcze nie czytałaś ;)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję Anny we Krwi, miłego czytania ;)
OdpowiedzUsuńNiby zaczęłam Annę we krwi ale specjalnie mnie nie uwiodła pierwsyzmi stronami i dosłownie nie mogę ruszyć dalej... Wydaje mi się, że dobrze to nie wróży!
OdpowiedzUsuńJa tak miałam z "Lasem zębów i rąk", ale okazało się, że warto było się przemóc ;)
UsuńJa niedawno skończyłam GNW - jak pozbieram się do kupy to na pewno ją opiszę.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego czytania!
Tak właśnie słyszałam, że książka wyzwala w człowieku tyle emocji, że później ciężko jest się pozbierać :)
Usuń"Gwiazd naszych wina" podobała mi się, chociaż bez fajerwerek. "Anny we krwi" zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńNiedawno skończyłam "Obrońcę Nocy" :)
OdpowiedzUsuńInteresuje mnie także "Anna we krwi", a także (może kiedyś) twórczość Sylvii Day.
Zazdroszczę Ci "Anny we krwi" i "Obrońcy nocy". "GNW" czytałam i baaardzo miło wspominam.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury!
Kciuki rzecz jasna trzymam mocno - oby się udało! Na konkurs czekam, ciekaw go jestem mocno :-)
OdpowiedzUsuńPozycja 6 jest naprawdę godna uwagi, nie dziwię się więc, iż cieszyć się z jej posiadania. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny stosik! Ciekawa jestem recenzji Anny we krwi i Gwiazd naszych wina. Tę drugą niedawno przeczytałam i niestety nie podobała mi się aż tak jak innym (zresztą można przeczytać recenzję u mnie na blogu). ;)
OdpowiedzUsuńKsiążkę nr 3 mam i ja. Moje zdobycze do obejrzenia na blogu.
OdpowiedzUsuńObrońcę nocy chętnie bym przeczytała. Za to polecam Gwiazd naszych wina, bardzo dobra książka.
OdpowiedzUsuńMiłej lektury :)
OdpowiedzUsuńUdanej lektiury :)
OdpowiedzUsuńNa "Gwiazd naszych wina" też poluję od dawna, oby mi też się poszczęściło w zdobyciu jej ! :)
OdpowiedzUsuńŚliczności :D Jak ja uwielbiam oglądać stosiki :P Miłej lektury tego co jeszcze zostało do przeczytania :D
OdpowiedzUsuń