Nie przedłużając już i tak spóźnionego posta (wiecie, sesja u mnie + imprezy posesyjne + przeziębienie oraz praca u Martyny), zobaczcie podsumowanie naszego stycznia. U mnie mało imponująco, ale właśnie wina wspomnianej sesji, której niestety i tak nie udało mi się zaliczyć i szykuję się na poprawkę, ale tak to jest, jak się miało rok wolny od nauki i nagle trzeba wkuć dwie książki o biochemii i biologii...
NATALIA
Przeczytanych książek: 2
Lydia Cacho - Niewolnice władzy [recenzja]Kai Meyer - Przebudzenie Arkadii [recenzja]
Największa radość z czytania/oglądania: Kai Meyer - Przebudzenie Arkadii
Największe pozytywne zaskoczenie: Lydia Cacho - Niewolnice władzy
Największe rozczarowanie:... książka z biochemii
_____________________________________________________
MARTYNA
Przeczytanych książek: 8
Katarzyna Berenika Miszczuk - Druga Szansa [recenzja]
Liz Braswell - Dziewięć żyć Chloe King. Upadła [recenzja N.]
Liz Braswell - Dziewięć żyć Chloe King. Uprowadzona [recenzja N.]
Meg Cabot - Kraina cienia
C.J. Daugherty - Dziedzictwo [recenzja]
Abigail Gibs - Mroczna Bohaterka. Kolacja z wampirem [recenzja N.]
Gena Showalter - Alicja w krainie zombie [recenzja N.]
Cinda Williams Chima - Król demon [recenzja]
Katarzyna Berenika Miszczuk - Druga Szansa [recenzja]
Liz Braswell - Dziewięć żyć Chloe King. Upadła [recenzja N.]
Liz Braswell - Dziewięć żyć Chloe King. Uprowadzona [recenzja N.]
Meg Cabot - Kraina cienia
C.J. Daugherty - Dziedzictwo [recenzja]
Abigail Gibs - Mroczna Bohaterka. Kolacja z wampirem [recenzja N.]
Gena Showalter - Alicja w krainie zombie [recenzja N.]
Cinda Williams Chima - Król demon [recenzja]
Łącznie przewertowanych stron: 3172, dziennie: 102
Największa radość z czytania: Alicja w krainie zombie
Największe pozytywne zaskoczenie: Druga Szansa
Największe rozczarowanie: Kraina cienia, Chloe King
_________________________________________________
Dziękujemy! Gdyby nie Wy, pewnie dałybyśmy pracy i studiom odebrać sobie całą radość z czytania i czas na nie (w moim przypadku już się mocno studiom udało, ale jeszcze jestem w grze!).
Na mnie Dziedzictwo jeszcze czeka, ale Wybranych mam przeczytane i to zdecydowanie było moją największą radością jak i zaskoczeniem (spodziewałam się czegoś typu zmierzch - pokraczna główna bohaterka i dwóch facetów, którzy nie widzą nic po za nią) a tu proszę... :D
OdpowiedzUsuńNiezmiernie ciekawi mnie ta książka z Biochemii :D
OdpowiedzUsuńWierz mi, że jest po prostu niesamowita. Tak bogaty język i ukryte przesłanie nie mogą zostać niedocenione :)
UsuńGratuluję wyników
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki! ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję świetnego wyniku!
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńpo-uszy-w-ksiazkach.blogspot.com
Natalia - współczuję tej sesji. A Martyna, Tobie zazdroszczę, że udało Ci się tyle w styczniu książek przeczytać.
OdpowiedzUsuńDziedzictwo mi się podobało, ale ja już po lekturze Zagrożonych. ;) Polecam, bo naprawdę ciekawie dalej się zapowiada.
Też miałam już możliwość przeczytania Zagrożonych i zaraz właśnie zabieram się za recenzję :)
UsuńNatalia, ja też ostatnimi czasy bardzo mało czytam... :)
OdpowiedzUsuńNatalia, trzymam kciuki, żeby tym razem udało się wszystko zaliczyć. :)
OdpowiedzUsuńMartyna, gratuluję wyniku, bo jest świetny! ;)
U mnie sesja też sprawiła, że styczeń był słabszym miesiącem. Trzymam kciuki, żeby udało Ci się wszystko zaznaczyć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na kulturka-maialis.blogspot.com
To są bardzo dobre wyniki. I Natalia - nie wiem czy ja mając sesje przeczytałabym choćby jedną książkę. Zapewne uczyłabym się a pozostały czas przeznaczyłabym na zamartwianie się że sobie nie poradzę. xD
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby udało Ci się wszystko pozaliczać. :)