Tytuł: Zabójczyni i podziemny świat
Tytuł oryginalny: The Assassin and the Underworld
Autor: Sarah J. Maas
Wydawnictwo: Uroboros/GWF
Data wydania: czerwic 2014
ISBN: 978-83-7747-988-9
Liczba stron: 98
Cena: 19,9 zł
Martyna - ocena: 7,5/10
Celaena staje przed bardzo trudnym zadaniem, jakim jest zabójstwo wpływowego i świetnie strzeżonego spiskowca Donevala. Zamieszana w rozgrywki polityczne dziewczyna ma przejąć będące w rękach Donevala niezwykle cenne dokumenty związane z handlem żywym towarem. Celem wyzwania jest nie tylko unicestwienie człowieka, lecz też walka o życie wielu zniewolonych osób.
Podobnie jak w przypadku poprzednich dwóch nowelek, tak i teraz postanowiłam umilić sobie oczekiwanie na kolejny tom Szklanego Tronu, nowelkami z serii i tak samo jak poprzednim razem, okazało się, że był to znakomity pomysł.
"Zabójczyni i podziemny świat" opowiada losy Celaeny po powrocie z Czerwonej Pustyni. Jej perypetie w dalszym ciągu przyciągają czytelnika już od pierwszej strony. W tej nowelce wyraźnie widać zmianę w Zabójczyni. Nie jest już ona tak ufna w stosunku do Arobynna, a jej postawa często wydaje się być wręcz egoistyczna.
Co do samego Donevala i misji z nim związanej, nadal jest ciekawie, nadal śledzi się wydarzenia z zapartym tchem, ale nie towarzyszy temu już taka ekscytacja jak poprzednio. Wydaje mi się jednak, że mogło tak być dlatego, iż cały czas ma się nieodparte wrażenie, że historia zmierza ku końcowi. Dla mnie, czyli dla kogoś, kto wie jak potoczą się losy głównej bohaterki,było to po prostu czekanie na rozwinięcie relacji Celaena - Sam i to na tym wątku skupiała się w większości moja uwaga.
Skoro o Samie mowa, muszę przyznać, że tęskniłam za nim i cieszę się, że tym razem miałam okazję dużo lepiej go poznać i patrzeć na jego kwitnące uczucie. Dzięki tej nowelce polubiłam go jeszcze bardziej i przez cały czas ogarniał mnie smutek na myśl o tym, że niedługo będę musiała się z nim pożegnać.
To właśnie kocham w książkach Sarah J. Maas - że tworzy tak wspaniałych bohaterów.
Tytuł oryginalny: The Assassin and the Underworld
Autor: Sarah J. Maas
Wydawnictwo: Uroboros/GWF
Data wydania: czerwic 2014
ISBN: 978-83-7747-988-9
Liczba stron: 98
Cena: 19,9 zł
Martyna - ocena: 7,5/10
Celaena staje przed bardzo trudnym zadaniem, jakim jest zabójstwo wpływowego i świetnie strzeżonego spiskowca Donevala. Zamieszana w rozgrywki polityczne dziewczyna ma przejąć będące w rękach Donevala niezwykle cenne dokumenty związane z handlem żywym towarem. Celem wyzwania jest nie tylko unicestwienie człowieka, lecz też walka o życie wielu zniewolonych osób.
Podobnie jak w przypadku poprzednich dwóch nowelek, tak i teraz postanowiłam umilić sobie oczekiwanie na kolejny tom Szklanego Tronu, nowelkami z serii i tak samo jak poprzednim razem, okazało się, że był to znakomity pomysł.
"Zabójczyni i podziemny świat" opowiada losy Celaeny po powrocie z Czerwonej Pustyni. Jej perypetie w dalszym ciągu przyciągają czytelnika już od pierwszej strony. W tej nowelce wyraźnie widać zmianę w Zabójczyni. Nie jest już ona tak ufna w stosunku do Arobynna, a jej postawa często wydaje się być wręcz egoistyczna.
Co do samego Donevala i misji z nim związanej, nadal jest ciekawie, nadal śledzi się wydarzenia z zapartym tchem, ale nie towarzyszy temu już taka ekscytacja jak poprzednio. Wydaje mi się jednak, że mogło tak być dlatego, iż cały czas ma się nieodparte wrażenie, że historia zmierza ku końcowi. Dla mnie, czyli dla kogoś, kto wie jak potoczą się losy głównej bohaterki,było to po prostu czekanie na rozwinięcie relacji Celaena - Sam i to na tym wątku skupiała się w większości moja uwaga.
Skoro o Samie mowa, muszę przyznać, że tęskniłam za nim i cieszę się, że tym razem miałam okazję dużo lepiej go poznać i patrzeć na jego kwitnące uczucie. Dzięki tej nowelce polubiłam go jeszcze bardziej i przez cały czas ogarniał mnie smutek na myśl o tym, że niedługo będę musiała się z nim pożegnać.
To właśnie kocham w książkach Sarah J. Maas - że tworzy tak wspaniałych bohaterów.
****
Tytuł: Zabójczyni i Imperium Adarlanu
Tytuł oryginalny: The Assassin and the Empire
Autor: Sarah J. Maas
Wydawnictwo: Uroboros/GWF
Data wydania: styczeń 2015
ISBN: 978-83-7747-989-6
Liczba stron: 125
Cena: 19,9 zł
Martyna - ocena: 8,5/10
Celaena Sardothien ma wreszcie wszystko: własne miejsce na ziemi, miłość uroczego Sama i z dawna upragnioną wolność. Lecz żeby uwolnić się naprawdę, musi znaleźć się daleko od swojego dawnego mistrza Arobynna. Celaena wraz z ukochaanym podejmują ostatnie zadanie, by wyzwolić się na zawsze. Tylko czy Król Zabójców pozwoli im odejść?
"Zabójczyni i Imperium Adarlanu" to z pewnością najbardziej emocjonalna ze wszystkich nowelek i chyba też najlepsza. Bardzo się jej obawiałam przez to, że wiedziałam co się wydarzy, ale okazało się, że nie było się czego bać, ponieważ poznanie dokładnego biegu wydarzeń okazało się być niesamowitym przeżyciem.
Celaena jest w tym tomie bardzo uczuciowa, otwarta i czuła. Pokazała zupełnie inną stronę swej osobowości. Uczucia głównych bohaterów wskakują na nowy poziom, a ich wzajemna relacja staje się bardziej dojrzała na co patrzyło się z ogromną przyjemnością.
Jeśli chodzi o ilość intryg, matactw i przekrętów "Zabójczyni i Imperium Adarlanu" jest ich pełna jak chyba żadna inna. To właśnie tutaj możemy zauważyć, jak ciężkie jest życie członków Gildii Zabójców i jak paskudny potrafi być ten świat. Dopiero przy tej nowelce udało mi się dostrzec, jak niewdzięczna jest rola Celaeny i jak wielka w tym wszystkim jest rola Króla Adarlanu.
Sarah J. Maas po raz kolejny popisała się swoimi umiejętnościami. Byłam zachwycona nie tylko językiem, fabułą i kreacją postaci, ale przede wszystkim pomysłowością autorki i jej konsekwencją. Tak naprawdę każda z nowelek częściowo wplata nas w pajęczynę zdarzeń, nikczemnych uczynków i układów, ale to ta ostatnia jest kulminacją, która na końcu sprawia, że nie wiemy co myśleć, czuć i jak wyplątać się z tej sieci. I to właśnie wielbię w twórczości Pani Maas,
Podsumowując cały cykl nowelek, uważam, że jest to doskonałe, idealne wręcz uzupełnienie serii. Dzięki niemu możemy się dowiedzieć jak wyglądało życie Celaeny zanim pojawiła się na Szklanym Zamku. Wszystko zostało przedstawione w tak samo dobry i urzekający sposób jak sama seria o Szklanym Tronie, dlatego właśnie polecam nowelki wszystkim fanom serii!
Jakoś nie do końca jestem przekonana do tej serii, kiedyś planowałam ją poznać, ale tak jakoś odkładałam w czasie i w końcu zrezygnowałam. Ale kusząco przekonujesz do nowelek, to może kiedyś sięgnę. :)
OdpowiedzUsuńTa seria jest naprawdę fantastyczna! Też potrzebowałam czasu, by się za nią zabrać, ale warto :)
Usuńnie czytałam :) zapraszam do mnie na książkowe rozdanie! :)
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwszą nowelkę i bardzo mi się podobała.Lubię takie charyzmatyczne bohaterki,a sama fabuła również bardzo ciekawa ;-)
OdpowiedzUsuńCaelena ma mnóstwo charakterku :)
UsuńCzytałam pierwszą część i mam w planach wziąć się za nowelki. Choć najbardziej oczekuję ostatniej, skoro pełna jest intryg :)
OdpowiedzUsuńHmm..no zastanowię się nad nią! :)
OdpowiedzUsuńMam ogromną ochotę na tę serię, czuję, że ją pokocham :)
OdpowiedzUsuńGaleria Książek - zapraszam :)
Na pewno z serią się zapoznam, ale wciąż mi to jakoś nie po drodze. Opowiadania są, jak widzę doskonałym dopełnieniem, ale ja planuje je poznać jako zbiór. ;) Choć te prezentują się ślicznie. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.