Wybiła godzina 19, więc zapraszam wszystkich gorąco do udziału w drugim blogowym konkursie organizowanym w ramach Nocy Strasznych Konkursów!
Tym razem do wygrania mam dla Was... "Córka złodziejki grzechów", o której wiele osób od dawna trąbi na wszystkie strony :)
Co zrobić, by mieć szansę na wygranie książki? Wystarczy wypełnić poniższy formularz oraz odpowiedzieć na pytanie konkursowe w komentarzu!
FORMULARZ KONKURSOWY:
Zgłaszam się!
E-mail:
Odpowiedź:
ZADANIE KONKURSOWE:
Grzech.
Butelka, czerwień, dziewczyna.
Który z tych elementów najbardziej kojarzy Ci się z grzechem i dlaczego?
Butelka, czerwień, dziewczyna.
Który z tych elementów najbardziej kojarzy Ci się z grzechem i dlaczego?
1. Konkurs trwa od 31 października 2015 (sobota) do 1 listopada 2015 (niedziela) do godziny 4:00 włącznie.
2. Organizatorami konkursu są: Natalia z Książkowego "kocha, nie kocha" oraz Wydawnictwo Zielona Sowa.
3. W konkursie mogą brać udział tylko osoby mieszkające w Polsce. Osoby poniżej 18 roku życia mogą wziąć udział tylko za pisemną zgodą opiekuna prawnego. Nie wysyłamy książek za granicę.
4. Aby wziąć udział w konkursie, należy wypełnić formularz podany wyżej i wstawić go w komentarzu pod tym wpisem.
5. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone w ciągu 7 dni.
6. Nagrodzona zostanie jedna osoba z pośród wszystkich zgłoszonych.
7. Nagrody nie można wymienić na jej równowartość pieniężną.
7. Nagrody nie można wymienić na jej równowartość pieniężną.
8. Organizatorzy zastrzegają sobie możliwość wprowadzania zmian w regulaminie w trakcie konkursu.
Powodzenia! :)
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: hiimiitsu@gmail.com
Odpowiedź
Trudno jednoznacznie stwierdzić czym jest grzech. Dziewczyna (czy też kobieta) jest od początku dziejów jest powodem wojen i przelewów krwi. w naszych czasach też piękna, świadoma swego ciała, przesiąknięta erotyzmem kobieta jest przyczyną grzechu cudzołóstwa, różnych żądz, pragnień... a gdy jeszcze inny pragnie tą samą kobietetę, czerwień płynie niczym rzeka
Zgłaszam się
OdpowiedzUsuńE-mail: aniag@adres.pl
Odpowiedź:
Ze względu na ilość kryminałów, które przeczytałam czerwień jednoznacznie kojarzy mi się z krwią, a ta ze śmiercią. Jak wiadomo śmierć może nastąpić na różne sposoby, m. in. może to być zabójstwo. A zabójstwo to już jest grzech. Kolor czerwony również kojarzy mi się z burdelami i prostytutkami.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: recenzje.mystic@gmail.com
Odpowiedź:
Dlaczego? Bo czerwień symbolizuje: ludzkie ciało, miłość, uczucie, zdrowie, chorobę, ciepło, błyskawice, światło, intuicję, los, natchnienie, świadomość, przywództwo, grzech, działanie, twórczość, ognie piekielne, cierpienie, ofiarę, poświęcenie, nienawiść, niebezpieczeństwo, zbrodnię, rzeź, pomstę, bitwę, rewolucję, męczeństwo. Jeden kolor wiele znaczeń, jeden z najbardziej grzesznych kolorów, wystarczy użyć wyobraźni.
Zgłaszam się
OdpowiedzUsuńiznes@onet.pl
Butelka, dziewczyna, duża ilość wina. Kręcimy, gramy i się upijamy. Seks, szaleństwo, zabawa. Butelka diabelska sprawa. ;)
(Nie. To nie moje życiowe doświadczenia )
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: k.j.2001@interia.pl
Odpowiedź:
Nie umiem dokładnie stwierdzić z czym dokładnie kojarzy mi się grzech. Na pewno z czymś złym. Ze złym kojarzy mi się też krew na tej okładce, zwłaszcza, że jest taka jakby rozpryskana... Kojarzy mi się to z morderstwem, przelewem niewinnej krwi, grzechem. Nigdy n ie lubiłam widoku krwi a przez to, że naoglądałam i naczytałam się różnych horrorów a także przez moja wielką wyobraźnię jestem w stanie wyobrazić sobie kilka bardzo krwawych scenariuszy... Jednym z nich mogłaby być tragiczna w skutkach kłótnia o kobietę z okładki...
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńlawendacorine@gmail.com
Najbardziej z grzechem kojarzy mi się dziewczyna. Czerwień to bardziej symbol śmierci. Butelka - trucizny. A kobieta zawsze była w jakiś sposób symbolem grzechu. Najpierw Ewa stała się pierwszą grzesznicą. Potem wielokrotnie kobiety były tymi, które sprowadzały przykładnych mężów na drogę rozpusty i grzechu. Bez urazy dla wszystkich pań (sama przecież nią jestem!), ale takie już nasze wdzięki i talenty :)
Zgłaszam się ;)
OdpowiedzUsuńE-mail: kasia_p1@onet.pl
Odpowiedz:
Już od niepamiętnych lat kolor czerwony kojarzył się z grzechem, począwszy od Ewy która najprawdopodobniej zerwała z drzewa piękne dojrzałe czerwone jabłko które było przyczyną wygnania z raju a skończywszy na czerwieni krwi, śmierci, wojnie i koloru ust, paznokci największych kusicielek świata.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: karolinapsp221@gmail.com
Odpowiedź: Z grzechem najbardziej kojarzy mi się dziewczyna nie tylko dlatego, że Ewa kazała Adamowi zjeść jabłko z drzewa poznania dobra i zła, ale też ze względu na to, iż sama dziewczyna (bądź kobieta) jest pokusą skłaniającą mężczyzn do grzechu. Ile to było przypadków, że żony zostawały zdradzane? A ilu ignorowało przykazanie głoszące, żeby "dzień święty święcić", tylko po to, aby zarobić na zachcianki swej wybranki? A na domiar złego, dziewczyny także grzeszą, mówiąc, że będą gotowe za pięć minut, które zmienia się w pół godziny, lub więcej. Obgadywanie też jest grzechem, a niestety dwulicowość się szerzy. Płeć piękna to także płeć grzeszna.
Zgłaszam się
OdpowiedzUsuńE-mail:madzialena140992@wp.pl
ODPOWIEDŹ:
Gdyby w tym zestawieniu było jabłko postawiłabym na ten owoc jako symbol grzechu, cóż. ..stawiam na kolor czerwony. Kojarzy mi się z krwią, morderstwem, każda femme fatale ma krwiste usta!
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: kinga.suder@onet.pl
Odpowiedź: Najbardziej z grzechem kojarzy mi sie czerwien. W tym wypadku od razu pomyślałam o krwi. Grzech uznawany jest jako coś bardzo zlego, może być to kłamstwo, zdrada ale tez zabójstwo. Człowiek człowiekowi może zrobic krzywdę cielesna. Zabić go. Wtedy jest to grzech, którego nie można wybaczyć. Osoba ta będzie miała na zawsze to na sumieniu. Każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje czyny, które nieraz mogą być wywołane pod presją. Zabicie kogoś albo zostawienie go na pewna śmierć można nazwać grzechem. Czerwień wlasnie jest krwią, która wywołana jest przeź skrzywdzenie cielesne.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: katarzyna.michalowicz@gmail.com
Odpowiedź: Czerwień - tak, czerwień. To ona kojarzy mi sie z grzechem. I to tak dobitnie.
Czerwona jest krew (czyt. morderstwo, utrata dziewictwa, wampiry), czerwone są kotary w domu publicznym (czyt. wyuzdanie, pożądanie, zdrada, brudne pieniądze, oszustwo), czerwone są rumieńce (czyt. lubieżne myśli, erotyczny sekret, wysiłek po 'spółkowaniu'), czerwone są diabelskie symbole (czyt. rogi, ogon, trójząb), Czerwona jest szminka (czyt. pokusa, nęcenie, ślady po niej na ciele)... Chyba mogę tak długo :)
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: agnieszkawoj95@gmail.com
Odpowiedź:Dziewczyna.
Dlaczego ? Gdyż należy do gatunku ''Homo sapiens'' . A jak wiadomo, ludzie są stworzeni do grzechu. Grzeszymy myślą, słowem i uczynkiem. To leży w naszej naturze. Nie da się tego powstrzymać. Dziewczyna oprócz tego,że grzeszy sama prowokuje innych do grzechu. Swoim wyglądem (kusymi ubraniami, makijażem ) , zachowaniem zachęca mężczyzn do tego by grzeszyli. Pozatym jak wiadomo kobieta jest doskonałym pomysłodawcą jeśli chodzi o rózne intygi, również umie zmuszać ludzi do udziału w swoim planie.
ZGAŁASZAM SIĘ!
OdpowiedzUsuńe-mail: secondlifebooks6@gmail.com
Najbardziej z grzechem kojarzy mi się czerwień.
Oczywste, i pierwsze co przyszło mi do głowy to, Czerwień=krew, a krew=zabójstwo! Kiedy widzimy, szakrałatną ciecz, zwaną krwią, jedyne o czym myślimy, to śmierć.
Czerwień jest również kolorem, ognia=piekła. Możemy ją kojarzyć z grzechem, za który spotka nas wieczne potępienie.
Zgłaszam się! :)
OdpowiedzUsuńEmail: madzia1800@gmail.com
Odpowiedź:
Trudno jest wybeać odpowiedź.
Dziewczyna od razu przywodzi nam na myśl Ewę, a jak wiemy, ta kobieta jest znana ze swojego grzechu.
Czerwony kojarzy mi się z krwią, a ta z przemocą i morderstwem, co również jest grzechem.
Jednak ja dzisiaj postawię na butelkę. Dlaczego?
Jest wiele ludzi, którzy zmagają się z problemem alkoholowym.
W moim przypadku był to ojciec. W innych: matki, dziadkowie, rodzeństwo, a nawet my sami.
Chwytamy za butelkę i przykładamy ją do ust. To takie proste: otwierasz, przykładasz do ust, łykasz... i po wszystkim.
Skoro to takie proste, dlaczego uważam, że to grzech?
Z dwóch powodów:
Po pierwsze: ludzie, którzy piją, zabijają samych siebie. Dążą do autodestrukcji.
Po drugie: niszczą nie tylko siebie, ale też swoich bliskich. W upojeniu zarzucają nas słowami i czynami, które krzywdzą nas fizycznie i psychicznie.
Nawet jeśli nie zdają sobie z tego sprawy. Sprawiają, że tracimy bezpowrotnie kawałki naszej duszy. A to... największy z grzechów.
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńe-mail : asagao@o2.pl
Odpowiedź
Najprostsze skojarzenie to czerwień, która przywodzi mi na myśl morderstwo, a więc grzech ciężki.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZgłaszam się ;)
OdpowiedzUsuńE-mail: aga9791g@gmail.com
Odpowiedź:
Butelka a dlaczego ponieważ kojarzy mi się z trucizna. Najgorszym sposobem uśmiercenia człowieka, używanym przez tchórzy i skrytobójczy. Przez laty wykorzystywanym do rożnych intryg i knowań. Nie istnieje nic bardziej nie godnego i podłego.
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńe-mail: izaziebax3@gmail.com
Odpowiedź: Z grzechem najbardziej kojarzy mi się dziewczyna. Nie chodzi tu nawet jednak o kobietę, a o samego człowieka. Człowiek jest najbardziej grzeszną osobą - kłamie, manipuluje, krzywdzi innych, zabija. Nie sposób wymienić wszystkich jego złych cech. Bardzo często jest jednak tak że nie chce on nawet spróbować z tym walczyć, pokonać pokusę. Jest mu wygodniej się jej poddać, nie patrzeć na innych tylko na siebie. Jest zadufany w sobie, lojalny jedynie wobec własnej wygody i dobrobytu. Dziewczyna może być metaforą każdego z nas. Osób rządnych władzy, prestiżu czy pieniędzy. Ludzi dla których nie liczy się nic innego od własnych pobudek.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńmasynissa@gmail.com
I butelka, i czerwień, i dziewczyna. Intensywność czerwieni i butelka przypominająca szklane akwarium skupiać mają uwagę na dziewczynie, która wystawiona jest na spojrzenia innych, piętnowana - tak, jak dzieje się od wieków w przypadku kobiet, które ośmielają się żyć po swojemu, spełniać pragnienia. Ośmielają się żyć.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZgłaszam się
OdpowiedzUsuńMail eve_ew@wp.pl
Odp. Najbardziej kojarzy mi się z grzechem kolor czerwony. Dlaczego?
Może to i głupie ale czerwień to krew, a krew to okres :)
A przecież wiadomo, że okres to okrutna kara za grzechy Ewy. Ech...ałć.
Zgłaszam się
OdpowiedzUsuńMail eve_ew@wp.pl
Odp. Najbardziej kojarzy mi się z grzechem kolor czerwony. Dlaczego?
Może to i głupie ale czerwień to krew, a krew to okres :)
A przecież wiadomo, że okres to okrutna kara za grzechy Ewy. Ech...ałć.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: wiki2906@o2.pl
Najbardziej z grzechem kojarzy mi się kobieta, bo to za sprawą Ewy, która zerwała jabłko z zakazanego drzewa, ludzie zostali wygnani z raju.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńe-mail: veroniqusia@gmail.com
Fragment tekstu z magazynu "(Nie)Profesjonalnie o świecie" autorstwa redaktor naczelnej, Zakochanej w książkach ze specjalną dedykacją dla Książkowe Kocha Nie Kocha :)
"Grzeszna butelka. Co odkryli amerykańscy naukowcy?"
(...) przeprowadzane były badania dotyczące najbardziej grzesznego przedmiotu/istoty. Internauci wytypowali między innymi "czerwień", "dziewczynę" i "butelkę" jako rzeczy/elementy najbardziej kojarzące im się z grzechem. Całej sprawie przyjrzeli się amerykańscy naukowcy. W wyniku przeprowadzanych eksperymentów i analizy tajnych danych okazało się, że najbardziej grzeczną nie jest dziewczyna, choć skojarzenie jest to bardzo częste, lecz... butelka!
Czym zawiniła butelka, zapytacie?
Pierwszym, co nasuwa się od razu jest oczywiście alkohol. W literaturze, jak i w codziennym życiu odnajdziemy całą masę przykładów tego, jakie straszne rzeczy może wyrządzić człowiek pod jego wpływem. Warto tu jednak zaznaczyć, że butelka jest jedynie nośnikiem - równie dobrze mogłaby być kieliszkiem, szklanką, kubkiem czy filiżanką, choć raczej rzadko napotkamy alkohol w filiżance. Nie tym więc grzeszy butelka.
Nie chodzi też o popularną zwłaszcza wśród młodych grę w butelkę, choć ona również jest przyczyną wielu nieszczęść. Najbardziej znany jest oczywiście przypadek niemieckiej nastolatki z 2007 roku, która to brutalnie zamordowała swoją koleżankę z klasy. Ofiara, gdy młodzież grała w butelkę, pocałowała chłopaka morderczyni.
Kolejną straszną rzeczą jest fakt, jak bardzo plastikowa butelka zaśmieca świat! Trudno w to uwierzyć, ale dane statystyczne nie kłamią: najbardziej złośliwe z butelek potrafią rozkładać się nawet 900 lat!
Przyszła pora na najgorszy, najokrutniejszy, grzech ciężki, jakiego dopuszcza się butelka. Otóż, proszę państwa, w nosie ma ona fakt, ile napracowaliście się nad statkiem, jak wiele pracy, czasu i serca państwo w to włożyli. Umieszczenie statku w butelce jest zadaniem niemożliwie trudnym! (...)
Bez najmniejszych wątpliwości przyznaję Ci nagrodę i proszę o kontakt na fanpejdżu bloga z adresem do wysłania książki i tytułem, który wygrałaś :)
UsuńCieszę się ogromnie i dziękuję serdecznie :) Adres podałam w mailu, dopiero dzisiaj zauważyłam ten komentarz :(
UsuńZgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: oliwia2311x@wp.pl
Odpowiedź:
Mimo powszechnego kojarzenia z grzechem kobiety i koloru czerwonego, to przecież właśnie w butelce się one znajdują. Po pierwszym spojrzeniu na okładkę, butelka rzuciła mi się najbardziej w oczy. Może symbolizować uzależnienie od grzechu, do którego jesteśmy tak przyzwyczajeni, że staje się naszą codziennością, tak jak butelka, która może być przyczyną alkoholizmu. Symbol ten kojarzyć się może także z przechowywaniem naszych grzechów jak mikstury w butelce i sięganie po nią, mimo iż wiemy, że jest ona zakazana i nie prowadzi do dobrego. Butelka przechowuje nasze grzechy, dając nam nadzieję, że sięgnięcie po kolejny, mały łyk nie doprowadzi do niczego złego. Kumuluje jednak nasze złe uczynki, a kiedy opróżnimy ją do dna, wtedy zrozumiemy, że nie umiemy już życ bez grzechu, bo straciliśmy na niego całe nasze życie. Dodatkowo, rozbijanie butelki w mitologii sennej oznacza zapłatę za popełnione winy, co przynajmniej mi jednoznacznie kojarzy się z tematem ;) Grzech to dla mnie także coś, co nas zamyka, oddziela od świata, tak jak właśnie butelka więzi dziewczynę tonącą w eliksirze zła. Sami wybieramy taką drogę, więc sami musimy też wydostać się z więzienia grzechu.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: diabelek4524@o2.pl
Odpowiedź: Z grzechem kojarzy mi dziewczyna i nie od razu Ewa, lecz pierwsza żona Adama - Lilith. Była to kobieta żywiołową, która nie chciała być zależna i posłuszna mężczyźnie. Według legend to ona została matką wszystkich demonów, więc można powiedzieć, że odpowiada za pojawienie się całego zła na świecie.
ZGŁASZAM SIĘ!
OdpowiedzUsuńe-mail: shatterme@onet.pl
Z grzechem kojarzy mi się dziewczyna. Czyż nie od początku czasu kobiety uważane są za kusicielki, prowadzące mężczyzn do nieuchronnego skutku jakim jest grzech? Biedna po dziś dzień kojarząca się z jabłkiem Ewa, stojące u sukcesu króla królowe, wszystkie spalone na stosie za domniemane czary dziewczęta, których jedynymi grzechami było bycie kobietą i chęć leczenia ludzi. Ponoć stoimy u podnóża wszystkich grzeszków przedstawicieli płci przeciwnej! Naszą płeć nosi śmierć w Meksyku, jej wyobrażenie w średniowieczu, w wielu filmach jesteśmy diablicami podpowiadającymi prowadzące do upadku rady. Jesteśmy piękne i niesiemy zło. Nie zdziwiłabym się gdyby sam Szatan był kobietą.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: anetakasza28944@gmail.com
Odpowiedź:
Czerwień - ognista barwa, która kojarzy mi się z grzechem. Czerwony jest kolorem agresji (według stereotypu rozwściecza byki), złości, odwagi i heroizmu. Utożsamiany z ogniem oraz ciepłem, bywa symbolem wojny, siły oraz niebezpieczeństwa. Jednocześnie oznacza witalność, namiętność, miłość , a także pożądanie. W religii katolickiej jest to kolor grzechu i nieczystości związanej z pozamałżeńskim seksem (holenderska dzielnica „czerwonych latarni” jest tego doskonałym przykładem). Krwisty odcień doprowadza do obłędu. Pobudza zmysły, rozpala ogień pożądania, ekscytuje.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: agatajedynamla@gmail.com
Odpowiedź: Butelka - Gra w butelkę i od razu nasuwa mi się ''popularna gra w słoneczko''.
Zgłaszam się !
OdpowiedzUsuńE-mail : wiktorialopatto@onet.pl
Odpowiedź : Butelka, bo to ona jest początkiem dwóch następnych grzechów. To alkohol popycha do zdrady z inną kobietą i to alkohol sprawia, że serca innych pękają zalewając się czerwienią. Picie alkoholu samo w sobie nie jest poważnym grzechem,ale gdy pijemy go za dużo, a jeszcze gorzej jak butelka ciągnie za sobą następstwa niszczące wszystko wokół nas wtedy popełniamy ogromny błąd.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: wrobel.g89@gmail.com
Odpowiedź: Moim zdaniem dziewczyna - "każda dziewczyna warta grzechu". To dziewczyny lubią kusić do złego, często nie mają umiaru, nie patrzą na to, do czego ten grzech może doprowadzić.
Zgłaszam się
OdpowiedzUsuńruda.ela@o2.pl
pierwsze skojarzenie to czerwień, nie wiem czemu. ale za chwilę przyszło świeże spojrzenie, że jednak butelka. Butelka pusta. Po alkoholu i niestety szara polska rzeczywistość przy odwiedzaniu grobów - jazda samochodem, gdy pijany kierowca niepowstrzymywany przez żadnego z pasażerów wiezie śmierć.
Zgłąszam się
OdpowiedzUsuńnataliasobota.sdz@gmail.com
Z grzechem najbardziej kojarzy mi się butelka. Szczególnie butelka wypełniona alkoholem,np. czerwonym winem, bo gdy człowiek jest pijany to może nieświadomie zrobić coś czego będzie żałował. Wtedy i dziewczyna może być grzechem.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: kociara.mojepasje@interia.pl
Odpowiedź: Najbardziej z grzechem kojarzy mi się czerwień. Ten kolor od razu przywodzi mi na myśl krew, ta zaś kojarzy się ze zbrodnią, morderstwem i pobiciem.
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńe-mail: daruniadec@gmail.com
Odpowiedź: Kiedy słyszę grzech, pierwsze co przychodzi mi do głowy to kobieta/dziewczyna. Dlaczego? Pewnie przez grzech pierworodny, którego uczyniła się kobieta. Przez płeć żeńska kojarzy mi się z płcią, która namawia do nieposłuszeństwa, a tym samym - do grzechu.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńmilena_zaremba@tlen.pl
Z grzechem najbardziej kojarzy mi się czerwień. Takie miłe zboczenie po studiach.Mieliśmy kurs z literatury i sztuk wizualnych w epoce wiktoriańskiej. Żadna interpretacja obrazu nie przeszła bez zauważenia grzesznej czerwieni. Czy to w ubiorze pasterki, czy jako ogniste włosy kobiet na obrazach prerafaelitańskich. Strach teraz cokolwiek czerwonego włożyć, za to jak to czasem człowieka nauczą czegoś na tyle porządnie, że mu na lata zostanie! C;
Zgłaszam się. dominika.smolen@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńOczywiście, że dziewczyna. Przecież jesteśmy od wieków symbolem grzechu. No i kto mógłby rządzić zarówno na ziemi, jak i w piekle, jak nie nasz kobiecy temperament?
Zgłaszam się.
OdpowiedzUsuńE-mail: aniaserwin5@gmail.com
Odpowiedz:
Czerwień to bezsprzecznie kolor grzechu, śmierci, pożądania a także władzy kojarzącej się mi z licznymi knowaniami i spiskami.
Czerwone suknie, sukienki wszystkie kuszą i przyciągają. Wystarczy tylko jeden moment by zatracić się w tej ognistej barwie.
Chluśnj wodą we własną twarz.
Czerwona, ciemna, brunatna krew cieknąca po powierzchni, związana w czarne supły, zaschnięta na twoich dłoniach.
Wyszoruj je predko póki nikt nie widzi.
Władza i potęga opłacone ludźmi, krwią i zdradą. Spojrz...
Topisz się w krwi.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńmail: dagmara.michalska@buziaczek.pl
Odpowiedź:
Każda dziewczyna po wypiciu butelki czerwonego wina ma brudne myśli, które mogą prowadzić tylko do grzeszenia :) Czerwone wino potrafi tak pobudzić zmysły jak najlepszy afrodyzjak :)
Jeżeli jednak miałabym wybrać jedno słoto to wybieram "dziewczyna", ponieważ każdy z nas jest grzesznikiem i nikt nie jest święty ma szczęście :)
zgłaszam się
OdpowiedzUsuńnikolsosna@o2.pl
Z tych trzech elementów najbardziej z grzechem kojarzy mi się butelka. Czerwień to ładny kolor, dziewczyna to dla mnie po prostu młody człowiek płci żeńskiej, ale butelka to dla mnie alkohol, spożywany nadmiernie, co już jest grzechem, zawsze prowadzi do innych grzechów i to w nadmiarze. Wyzwiska, bójki, i niestety prowadzenie samochodu pod wpływem. a skoro już spotkaliśmy się tu w najstraszniejsza noc w roku to powiem , że butelka kojarzy mi się też z dopalaczami, z chloroformem do usypiania i z jakąś nieznaną trucizną wstrzykiwaną prosto z butelki w ciało ofiary.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: alicja0gorska@gmail.com
Odpowiedź: Jako autorka powieści o Lilith powinnam pewnie powiedzieć, że dziewczyna, ale byłoby to zdecydowanie zbyt daleko idącą generalizacją. Butelka? Umiem sobie wyobrazić sytuacje, w których mogłaby stać się źródłem grzechu, aczkolwiek czy to pierwsze skojarzenie? Zdecydowanie nie. To sztampowe, ale z grzechem najszybciej kojarzę jednak czerwień. Barwa prowokacji, grzeszna miłość, przelana krew, czerwone wargi miażdżące truskawki - spory w tym wszystkim ładunek emocjonalny. A czy grzech nie bierze się z czucia za bardzo? :)
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: anikm@o2.pl
Odpowiedź: Każdy z wymienionych elementów mógłby symbolizować grzech, lecz mnie najbardziej kojarzy się z nim kolor czerwieni.
Czerwień to kolor żądzy, namiętności, kolor zbrodni i pożądania.
Czerwienią kusił Ewę owoc w raju, ulica czerwonych latarni, od grzechu aż kipi, czerwień barwi narzędzie zbrodni i broczy ciało ofiary, dla czerwieni ust niewiasty niejeden już stracił głowę.
Kolory mają w sobie większą moc, niż byśmy mogli podejrzewać.
Czerwień działa na nas pobudzająco, niesie ze sobą ładunek energii, ale też sprawia, że stajemy się drażliwi, nadpobudliwi.
Kolor ten wyzwala w nas instynkt, a ten często odsuwa na bok intelekt.
Zgłaszam się :D
OdpowiedzUsuńgracja313@tlen.pl
Odpowiedź:
Grzechu nie utożsamiam z butelką, ponieważ nie możemy go schować ani ograniczyć jego występowanie do pewnego obszaru. Jest on wszechobecny jak wirus, który atakuje wszystko, co jest w jego zasięgu. Namnaża się, wyniszcza od środka, w tym samym czasie odnajdując kolejną ofiarę.
Nie jest też dziewczyną. Wszystko może być przyczyną grzechu, podobnie jak każdy może być oprawcą.
Grzech kojarzy mi się ze złem, a zło z czernią. Czerń jest kolorem podobnie jak czerwony.
Grzech jest czerwienią.31
Czerwony jak ręce kata splamione krwią swoich ofiar.
Czerwony jak nienawiść, która popycha do destrukcji.
Czerwony jak agresja idąca w parze z gniewem.
Czerwony jak rozwiązłość, wyuzdanie i palące pragnienie posiadania.
Czerwony jak rzeź, rewolucja, wojna.
Czerwony jak ból i wyrządzaną krzywdę.
Czerwony jak krzyk matki, na której oczach zabijane jest dziecko.
Czerwony jak kolor obłędu i szaleństwa, przez które zatracamy granice człowieczeństwa.
Czerwony jak piekło na Ziemi stworzone przez ludzi dla ludzi.
Zgłaszam się baardzo chętnie!
OdpowiedzUsuńE- mail.: joasmol@gmail.com
Odpowiedź:
Kolor czerwony najbardziej kojarzy mi się z grzechem. Gdy tylko przeczytałam to słowo, pojawił się taki obraz: piękne, pomalowane na czerwono zmysłowe usta, pełne i kuszące, zachęcające do pocałunku, nasycona czerwienią sukienka, delikatnie otulająca ciało, zwiewna, krótka, z głębokim dekoltem, podkreślająca kobiece kształty, czerwone szpilki i czerwona koronkowa bielizna. Który mężczyzna oparłby się takiemu widokowi? Do tego kilka kropel czerwonego wina i pokusa do grzechu jest silna...
Bo grzech jest w czerwieni skąpany,
Jaskrym kolorem nas mami,
Uwagę naszą przyciąga,
Aż trudno jemu się oprzeć.
Zmysły rozpala, pobudza
Krew szybciej krąży nam w żyłach,
A myśli emocji są pełne,
Cichutko omota nas czerwień.
To symbol życia i śmierci,
Miłości, ale i grzechu.
Rozkoszy i upojenia,
Kilku chwil zapomnienia.
On prowokuje, czaruje,
Wzrok szybko hipnotyzuje.
A jednocześnie może być
Oznaką zbrodni w czerwonym kolorze.:)
Zgłaszam się! :)
OdpowiedzUsuńMail : b.chyra2@gmail.com
Odpowiedź ; Zdecydowanie butelka. Może to dziwne, ale butelka tak jak i nasze serca zapełniają się grzechami. Jeden tu, drugi tam. Upychamy je do serc jak do butelki po winie z wczorajszej imprezy... Mogą być zbierane latami, a podobno Pan Piekieł lubuje się w wytrawnych i dobrych rocznikach hehe. Mam tylko nadzieję że każdy w porę się spostrzeże że butelka ma dno, jak trumna.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: wiktor.bury@gmail.com
Odpowiedź:
Z grzechem jednoznacznie kojarzy mi się dziewczyna, a tym samym kobiety. Często ich piękno i czar są przyczyną wielu grzechów popełnianych przez mężczyzn.
Zgłaszam się! :)
OdpowiedzUsuńE-mail: kasiaa.leja@interia.pl
Czerwień z grzechem mi się kojarzy, bo wiadomo, są róże, jest czerwone wino, jest ten pierwszy raz, a potem drugi i kolejny i te wspólnie spędzone gorące noce. :)
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńkarolina_sikora@o2.pl
Oczywiście dziewczyna! Każda dziewczyna jest grzechu warta! I każda tak potrafi zawładnąć facetem, że ten a w głowie tylko grzeszne myśli :)
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: adrianah@onet.pl
Odpowiedź: Z grzechem najbardziej kojarzy mi się czerwień. Dlaczego? Ponieważ jak popełnimy dużo grzechów, możemy pójść do piekła, a ono zaś z kolei kojarzy mi się z czerwienią. Dlatego czerwień kojarzy mi się z grzechem.
Kiedy wyniki? :)
OdpowiedzUsuń