"Czaromarownik" wędruje do...

Dwa miesiące temu otrzymałam pewne bardzo tajemnicze, ale odpowiedzialne zadanie. Oto efekty.

~ * ~

Miałam wytypować jedną jedyną blogerkę z dowolnego bloga dotyczącego literatury i obdarować ją egzemplarzem "Czaromarownika" na rok 2018 do wglądu i recenzji. Zajęło mi to trochę czasu, jednak w końcu podjęłam decyzję.

Egzemplarz "Czaromarownika" do recenzji postanowiłam wręczyć...

Stalowej Magnolii!

Swój wybór mogę Wam uzasadnić krótko - uważam, że Blanka pisze niezwykle wyczerpująco na każdy temat, którego się podejmie. Jej strona jest powiewem świeżości na tle całej książkowej blogosfery i bardzo lubię zaglądać na niego, gdyż mam wówczas gwarancję, że znajdę na nim interesujące teksty o książkach i filmach, których nie znałam lub też zastanawiałam się nad ich lekturą, oraz oraz o niesamowitych podróżach, których autorka bloga odbywa naprawdę wiele.

Polecam Wam wizytę u niej i wczytanie się w recenzje i wszelkie relacje, a samą autorkę proszę o kontakt ze mną :)