Myślisz: „relaks”, „olejek”, „muzyka”, „dotyk".
A co powiesz na masaż gorącymi kamieniami?
~ * ~
Zapewne znasz ten obrazek – dwa białe ręczniki, świeca zapachowa, zielona roślina i butelka olejku. Te cztery rzeczy przychodzą na myśl jako pierwsze, gdy pomyślimy o masażu. Przez większość społeczeństwa kojarzony jest z relaksującym głaskaniem po plecach, zazwyczaj w rytm wyciszającej muzyki i bonusową aromaterapią. W drugiej kolejności mówi się o terapii leczniczej, która ma pomóc złagodzić ból i napięcie mięśni, a także uzupełnić proces rehabilitacji. Dopiero później rozważa się wszelkie inne formy – a tych jest naprawdę mnóstwo, m.in.:
- masaż sportowy, nastawiony na przyspieszenie regeneracji mięśni,
- drenaż limfatyczny, stosowany w leczeniu obrzęków limfatycznych jako wspomaganie odprowadzania toksyn z organizmu,
- masaż Shiatsu, wywodzący się z Japonii i wykonywany w celu odblokowania energii i przywrócenia równowagi Qi,
- masaż Abhyanga, osadzony w tradycji ajurwedyjskiej, charakteryzujący się intensywnym zrelaksowaniem ciała przez pogłębione ruchy z elementami rozciągania tkanek całego ciała,
- masaż Lomi Lomi, typowo relaksacyjny, a jednocześnie mający na celu zmniejszenie napięcia mięśniowego i psychicznego,
- masaż gorącymi kamieniami, wykonanymi zazwyczaj z bazaltu podchodzenia wulkanicznego, które po odpowiedniej obróbce i segregacji według kształtu zostają przygotowane do masażu.
Dziś skupię się na ostatnim rodzaju z wymienionych, gdyż z pewnością znacie go z obrazków, jednak możecie nie być do końca świadomi, jak powinien działać i dlaczego.
Dla kogo masaż kamieniami jest najlepszy?
Jeśli:
- odczuwasz przemęczenie,
- prowadzisz stresujący tryb życia,
- potrzebujesz przyspieszonej regeneracji mięśni (m.in. po aktywności fizycznej),
- zmagasz się z nadmiernym napięciem mięśniowym,
- chcesz uzyskać pełen relaks i odprężenie,
- dbasz o elastyczność i jędrność skóry oraz jej właściwe odżywienie,
masaż gorącymi kamieniami będzie idealnym wyborem. Dzięki szerokiemu spektrum działania, można go również zastosować w wielu jednostkach chorobowych, m.in. jako pomoc w leczeniu nerwic typu psychogennego, zaparć czy w trakcie rekonwalescencji po długiej chorobie.
Niestety istnieją również przeciwwskazania, obejmujące zarówno masaż gorącymi kamieniami, jak i inne rodzaje. Należą do nich:
- gorączka,
- ciąża,
- trwająca choroba zakaźna,
- choroba nowotworowa,
- zakrzepowe zapalenie żył,
- trwające ostre stany zapalne,
- choroby kardiologiczne.
Jak działa masaż z wykorzystaniem gorących kamieni?
Jednymi z głównych zalet masażu gorącymi kamieniami jest łagodzenie napięcia mięśniowego i nerwowego oraz bólu mięśni – dzieje się tak z powodu rozszerzenia naczyń krwionośnych pod wpływem wysokiej temperatury. Sprzyja również poprawie regeneracji tkanek i odprężeniu fizycznemu i psychicznemu. Poprawia funkcjonowanie układu krążenia.
Ponadto wspomaga oczyszczenie skóry z toksyn i produktów przemiany materii, poprawia jej dotlenienie i odżywienie, co przekłada się na lepszą jędrność i elastyczność. Może pomagać w redukcji cellulitu.
Czy ułożenie kamieni na ciele ma znaczenie?
Tak, ułożenie kamieni na ciele ma ogromne znaczenie. Masaż ten bowiem bazuje na teorii o czakrach, czyli ośrodkach energii zlokalizowanych w pobliżu konkretnych gruczołów wydzielania wewnętrznego. Odpowiednie ułożenie kamieni – zgodne z mapami rozmieszczenia punktów energetycznych – oraz poruszanie – wzdłuż kanałów łączących punkty, czyli meridianów – pozwala na usprawnienie przepływu energii przez organizm.
Dlaczego dziś o tym piszę?
Jak część z Was wie, ukończyłam studia z fizjoterapii na renomowanej uczelni medycznej. W ramach programu kierunkowego uczyłam się masażu gorącymi kamieniami i miałam także przyjemność go doświadczyć. Był to jeden z tych zabiegów, które pokochałam niemal od razu (tak jak masaż gorącą czekoladą, ale o tym kiedy indziej).
Od lat nosiłam się z zakupem kompletu kamieni do realizowania tego masażu w domu na rodzinie wraz z nauczeniem ich zasad, by mogli czasem zrobić go również mnie. Niedawno z pomocą przyszedł sklep Toys4Boys, który w swojej ofercie miał przyjemnie wyglądający zestaw 12 kamieni bazaltowych, wraz z kompletem kadzidełek, maleńką świeczką oraz ozdobnym atłasowym woreczkiem. Do kompletu dołączono także instrukcję, która opisuje możliwe ułożenia kamieni na ciele (pomoc w wyszukiwaniu czakr). O sposobach masażu nimi trzeba poczytać w specjalistycznych książkach czy też poszperać w Internecie, jednak już samo ułożenie w odpowiednich miejscach przynosi cudowne efekty.
O ile w profesjonalnym zastosowaniu do podgrzania kamieni używa się specjalnej kuchenki, o tyle w domowym zaciszu spokojnie można wykorzystać zwykły garnek (absolutnie nie mikrofalówkę!). Dzięki temu korzystać mogą z nich nie tylko osoby zawodowo zajmujące się masażem, ale też amatorzy tematu, chcący zrobić bliskiej osobie prezent.
Moim zdaniem masaż gorącymi kamieniami jest jedną z najlepszych form relaksu, jakie można sobie wyobrazić. Przebija go chyba tylko masaż stemplami ziołowymi, ale o tym opowiem Wam innym razem.
Wpis powstał we współpracy ze sklepem Toys4Boys - dziękuję za zaufanie!
Aż się miło i odprężająco zrobiło po samym przeczytaniu:)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować samego masażu, naprawdę nieziemska sprawa :)
Usuń